środa, 17 kwietnia 2013

Mleczne bułeczki owsiane


Bułeczki te były moim zbawieniem w trakcie całej diety. Nie dość, że są pyszne to jeszcze bardzo szybko się je przygotowuje, no i co najważniejsze- conajmniej przez 3 dni zachowują swoją świeżość! Spokojnie można z nich robić kanapki do pracy:).
Ich kształt zależy tylko i wyłącznie od użytej formy- ja zaopatrzyłam się w dwie formy silikonowe na allegro (zainteresowanym podam kontakt, bardzo fajna firma, która posiada w ofercie formy do najróżniejszych wypieków, w tym np. do bułek hot-dogowych, bułek- piłek itd.). Można je również przygotować bez formy, wykładając ciasto na papier do pieczenia, ale wtedy są one bardziej plackami niż bułkami i trzeba ułożyć je w dużych odległościach, bo mocno powiększają swoją objętość.
Przepis na bułeczki znalazłam na blogu Z kotem w kuchni, lekko go jednak zmodyfikowałam, by był szybszy i prostszy w wykonaniu. "Dosmaczyłam" go również na swój sposób:)

Uwaga przeprowadzka! Zapraszam na nowego bloga: www. Taste-Eat.blogspot.com

A tutaj wersja w drugiej formie silikonowej- duża bułka o średnicy ok. 12 cm.




Składniki:
- 6 łyżek otrąb owsianych (nie mielimy)
- 4 łyżki mleka odtłuszczonego w proszku
- 2-3 jajka
- ok. 150 g serka twarogowego (może być również serek homogenizowany lub serek kanapkowy do smarowania)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka drożdży suszonych
- 1 łyżeczka oregano (można użyć dowolnych ziół lub np. kminku)
- 1 szczypta soli

Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, wszystkie składniki mieszamy w misce na jednolitą masę, którą wykładamy w równych proporcjach do formy silikonowej (wcześniej trzeba ją delikatnie przetrzeć papierem nasączonym oliwą). Pieczemy 20 min.
Mnie z tych ilości wychodzi 6 sporych bułeczek, czasami wystarczy dać odrobinę więcej sera (i oczywiście bardziej doprawić), by bułek wyszło więcej. Jeżeli używamy form to nigdy nie należy ich zapełniać po same brzegi, gdyż bułki podczas pieczenia rosną i masa może się wylewać na boki.
Z kolei wykładając masę na papier wychodzi od 8 do 10 takich placuszków (2 szt. również mogą stanowić "zamykaną" kanapkę do pracy:P)

Polecam jako zdrową alternatywę dla tradycyjnych bułeczek pszennych!

7 komentarzy:

  1. ale pysznie się prezentują
    porywam jedną i przepisuje recepturę !!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ częstuj się:), smacznego!:). I daj znać jak wyszły!

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne te bułeczki , pyszne i zdrowe ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję bardzo:) Jem je codziennie od jakichś 4 m-cy i jeszcze mi się nie znudziły:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy przepis! Jeszcze takich bułek nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  6. witam, moglabys dac namiar na te foremki :D Twoje buleczki wygladaja cudownie :D musze sie skusic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na mojego nowego bloga www.taste-eat.blogspot.com, tutaj praktycznie już nie zaglądam.
      Te foremki sprzedaje na allegro firma MASZ_Gliwice, mają ich od groma różnych modeli:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...