Eksperymentów z łososiem ciąg dalszy... chyba nigdy mi się nie znudzi:). Razem z mężem uwielbiamy łososia i pewnie gdyby nie jego cena to jedlibyśmy go co drugi dzień!
Tym razem w marynacie królowała pietruszka i limonka, co dało bardzo aromatyczny i wyrazisty smak. Pycha!
Zapraszam na mojego nowego bloga: http://taste-eat.blogspot.com/