Mięsko z kurczaka zawiera dużo białka i bardzo mało tłuszczu, dlatego jest częstym bywalcem na naszym stole (równie często używam mięska z indyka). Tradycyjnie filety smaży się w panierce w głębokim tłuszczu, ja oczywiście wolę wersję lżejszą- nuggetsową:). Chrupie, pachnie, a tłuszczu nie zawiera wcale:)
Zapraszam na mojego nowego bloga: www.Taste-Eat.blogspot.com
Składniki:
- 1 podwójny filet z kurczaka
- marynata: 0,5 kubeczka jogurtu naturalnego, 1 jajko, 3 łyżki przyprawy indyjskiej, 1 łyżeczka sosu sojowego, 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- panierka: ok. 2,5-3 szklanki lekko pokruszonych płatków kukurydzianych, 3 łyżeczki suszonej natki pietruszki, 3 łyżeczki suszonej bazylii
Filet umyłam, oczyściłam i pokroiłam na mniejsze cienkie kotleciki. Składniki na marynatę wymieszałam, włożyłam do niej filety i odstawiłam do lodówki na jakieś 30 minut.
Połowę płatków kukurydzianych lekko pokruszyłam w dłoniach, drugą połowę zmiażdżyłam na drobno (dzięki temu całe kotlety obtoczą się ładnie w płatkach i nie będzie "dziur"), dodałam zioła i wymieszałam.
Piekarnik nastawiłam na 200 stopni. Kotlety opanierowałam układając je od razu na blasze wyłożonej brązowym papierem do pieczenia. Piekłam jakieś 20 minut.
Podałam z gotowanymi młodymi ziemniaczkami i mizerią (śmietanę zastąpiłam jogurtem naturalnym).
Smacznego chrupiącego:)
Filet z kurczaka w płatkach kukurydzianych już robiłam, ale nigdy z taką marynatą. Koniecznie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się, smacznego:)
UsuńMarynatę jogurtową znam, świetnie kruszeje w niej mięso. Nie mieszałam jednak jogurtu z sosem sojowym (robię oddzielną marynatę tajską właśnie z sosem sojowym).
OdpowiedzUsuńA przyprawa indyjska to jaka ??? Jakaś konkretna ?
Małgosiu, ja raz na jakiś czas zaopatruję się "hurtowo" w różne przyprawy na allegro, m.in. indyjską. Sprzedawców z takimi mieszankami jest całkiem sporo:)
UsuńKolejna podpowiedź od losu "kup płatki kukurydziane"... :)
OdpowiedzUsuńHahaha, Kup koniecznie- przydają się:)
Usuńto danie dla mnie:) piękne:)
OdpowiedzUsuńNo świetny pomysł na panierowanie i pieczenie w piekarniku! Muszę przetestować na moich chłopakach, bo z mężulem się odchudzamy, a to zawsze oszczędność tłuszczu! W mizerii też śmietanę często zastępuje jogurtem, ale czasem warto sprawdzić faktyczną zawartość tłuszczu w jogurcie. Moja koleżanka na permanentnej diecie zastępowała śmietanę też jogurtem, ale niestety wybrała jaką mega tłustą odmianę - coś w rodzaju greckiego z dodatkiem cukru!!)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować ten sposób na kurczaka, ze względu na to, że jestem jego fanką :)
OdpowiedzUsuńmmm danie wygląda wybornie, salonowo! :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam i robię różne wariacje - smazone i pieczone, z różnymi ziołami:)
OdpowiedzUsuń